Internatem kieruje długoletni pracownik ZSCKR w Nadrożu pani Beata Bytner – Kotowska. Podkreśla, że na potrzeby placówki działa kuchnia oraz stołówka, w której przygotowywane są codziennie świeże posiłki. Ze stołówki mogą korzystać również uczniowie niebędący mieszkańcami internatu. Opiekę nad wychowankami sprawuje wykwalifikowana kadra wychowawców. Przebywając w internacie młodzież uczy się ale również prowadzi życie towarzyskie tak istotne dla jej prawidłowego rozwoju.. Dla wielu to radosny czas spędzony z rówieśnikami poza szkołą, dający możliwość odnalezienia się wśród nich, poznania i nawiązania przyjaźni.
Wychowankowie lubią wspólnie planować swój dzień w internacie, organizują wiele uroczystości, wydarzeń, pielęgnują tradycyjne imprezy okolicznościowe. Organizowane są otrzęsiny, piękne wigilie przed Bożym Narodzeniem, dzień chłopaka, niespodzianki andrzejkowe, drzwi otwarte.
Aktywnie wspierają ich w tych poczynaniach wychowawcy, którzy współtworzą atmosferę internatu.
Do dyspozycji uczniów pozostaje sala gimnastyczna, nowo doposażona siłownia, boisko oraz atrakcyjny o każdej porze roku teren przyszkolny.
Wychowankowie mogą skorzystać z pomocy w nauce ze strony dyżurujących nauczycieli oraz przy ich wsparciu rozwijać swoje pasje i zainteresowania.
Sprawnie działa pomoc koleżeńska. Zawsze można liczyć na pomoc kolegi lub koleżanki.
Atutem internatu jest łatwy dostęp do zajęć dodatkowych, które odbywają się w godzinach popołudniowych.
Mieszkańcy czują się odpowiedzialni za internat. Wspólnie dbają o miejsce swojego cotygodniowego pobytu, o jego czystość, jak i o siebie wzajemnie.
Czas spędzony razem podczas posiłku, nauki, rozrywki i odpoczynku jest niezwykle spajającym ogniwem , ważnym dla budowania zdrowych i pięknych relacji w życiu młodego człowieka. Wpływa na rozwijanie samodzielności i zaradności życiowej.
Jak ważny to element życia, pokazuje upływający czas i relacje byłych wychowanków, którzy oceniają pobyt w internacie szkolnym jako najpiękniejszy, najciekawszy, najbogatszy, wnoszący najwięcej emocji w ich życie.
Wspominają codzienne posiłki, internackie grille, kiełbaski, spacery, ulubione ławeczki w parku, dyskoteki, uroczystości, wyjazdy ale także swoich wychowawców, którzy nigdy nie szczędzili im czasu i uwagi.
Wychowankowie odchodzą w dorosłe życie, zabierając internackie wspomnienia, najpiękniejsze przyjaźnie i znajomości. Zmieniają się wychowawcy lecz internat w Nadrożu zostaje dla kolejnych roczników ze swoją historią, tradycją w oczekiwaniu na nowych uczniów i nowe wyzwania.