Dzisiaj przeżyliśmy coś, co nie zdarza się codziennie.   Otrzymaliśmy zaproszenie do szkoły artystycznej Dimitra Tsoukarelasa w Larisie. Jej założycielami jest polsko - greckie małżeństwo . Zajęcia teatralne, które nam zaproponowano wymagały od nas stuprocentowej koncentracji, by odnaleźć się  komunikacyjnie w stosownej chwili po polsku, angielsku, a także grecku. Teatr i edukacja są ze sobą splecione. Braliśmy udział w spontanicznym spektaklu realizowanym z marszu na podstawie wskazówek reżysera.  Zajęcia ujawniły  drzemiące w nas talenty, pobudziły naszą kreatywność i odwagę, nauczyły dystansu do siebie, pozwoliły poznać siebie nawzajem w nowych okolicznościach i zintegrować się w dążeniu do wspólnego celu. Dzięki  wspaniałej zabawie, sporej porcji śmiechu wracaliśmy w bardzo pozytywnych nastrojach. Po powrocie mieliśmy czas na naukę obsługi profesjonalnych programów do edycji filmów. Po obiedzie czekało nas poznawanie tradycji greckiej. Posłużyła temu wizyta w feciarni, gdzie mogliśmy obserwować produkcję "białego złota Grecji" - sera feta. Oczywiście nie obyło się bez degustacji. W dalszej kolejności odwiedziliśmy oliwiarnię. Tutaj także mieliśmy możliwość zapoznania się ze sposobami wykorzystania oliwek do produkcji oliwy, na kompost, a także jako opał. Od dziś już zapamiętamy, które z bogactw Grecji są najcenniejsze, najbardziej poszukiwane przez turystów. Po powrocie przeprowadziliśmy analizę wydarzeń mających wpływ na nurty rozwoju sztuki i ich znaczenie dla obecnych elementów kultury. Każdego dnia udaje się nam poszerzyć wiedzę z zakresu kultury i tradycji. Pouczenie greckie na dziś - sałatka grecka podawana w Polsce nie jest grecką. Nie ma w niej takiego składnika , jak sałata.
Przedsięwzięcie "Rozwijamy kompetencje kluczowe z programem Erasmus+ o numerze 2023-1-PL01-KA122-SCH-000138971" realizowane w ramach projektu "Zagraniczna mobilność edukacyjna uczniów i kadry edukacji szkolnej" realizowanego w programie Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego.