Kalendarzowa wiosna powitała nas nietypowym krajobrazem, Święta Wielkanocne już za nami, wydawało by się że już powinna być wiosna krokusy, stokrotki i bratki pięknie kwitną w naszym ogrodzie ale pogoda jest nadal kapryśna co potwierdzają przysłowia: „Kwiecień plecień bo przeplata trochę zimy trochę lata”, „Choć już w kwietniu słonko grzeje, nieraz pole śnieg zaleje”. Poranki mamy ze śniegiem, a w południe jest 15oC i przepiękne słońce.

Nazwa miesiąca pochodzi od kwitnących w tym czasie kwiatów a od nich zależne są przyszłe plony. Wiele przysłów stanowiących mądrość ludową odnosi się do kwietnia roślin i tego jaki wpływ może mieć na nie pogada a przez to na tegoroczne zbiory.
„Kwiecień co deszczem rosi, wiele owoców przynosi.”
„Deszcze częste w kwietniu wróżą, że owoców będzie dużo.”
„Jeśli pszczoły w kwietniu nie latają, to długie chłody zapowiadają.”

„Kiedy w kwietniu słonko grzeje, wtedy chłop nie zubożeje.”

„Ciepły kwiecień, mokry maj, będzie żytko jako gaj.”

„Pogody kwietniowe – słoty majowe.”

„Gdyby w kwietniu nie padało, to owoców będzie mało.”

„Kwiecień co deszczem rosi, wiele owoców przynosi.”

„Jak przygrzeje słonko, przejdzie kwiecień łąką.”

Jednak zima to też bardzo urokliwa pora roku i skoro nadal nas nie chce opuścić, to przypomnijmy sobie jak urokliwie wygląda szkoła w jej objęciach.